WIADOMOŚCI

  • 10.03.2008
  • 3579
Kierowcy Renault gotowi do nowego sezonu
Kierowcy Renault gotowi do nowego sezonu
Dwaj kierowcy Renault, Fernando Alonso i Nelson Piquet w udzielonym wywiadzie stwierdzili, iż są przygotowani do rozpoczęcia nowego sezonu. Tak Hiszpan jak i Brazylijczyk uważają, że dobrze przepracowali zimowe testy i czekają już na wyścig w Australii.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Pytanie: W styczniu powróciłeś po przerwie do zespołu, aby przygotować się do sezonu 2008. Co możesz powiedzieć o przebiegu pierwszych tygodni wspólnej pracy z teamem?

Fernando Alonso: Ten czas był bardzo pracowity! Jeżeli chodzi o mój powrót wszystko poszło dobrze, czułem się jakbym wracał do domu. Znam już tutaj wszystkich, wiem jak zespół pracuje, byłem w stanie natychmiast zacząć współpracę, już od pierwszych testów. Jeżeli chodzi o bolid, to tak jak z każdym nowym bolidem, pracowaliśmy ciężko nad niezawodnością, potem rozpoczęliśmy prace rozwojowe, do końca lutego, kiedy to dochodziły ostatnie nowe części. Miałem około 15 dni testowych, tak więc do Australii jadę przygotowany tak jak tylko można przed nowym sezonem.

P: Czy uważasz, że zespół pokonał problemy z 2007 roku i będzie w stanie walczyć z czołowymi zespołami już na początku sezonu?

F.A: Zespół był daleko z tyłu w 2007 roku, niemożliwym byłoby zmniejszyć naszą stratę tylko przez zimę. Pozostałe zespoły również szły do przodu, zajmie trochę czasu powrót na najwyższy poziom, ale jestem przekonany iż mamy potencjał, aby tam się znaleźć. Team pokazał w przeszłości, że wie jak stworzyć bolid zdolny do wygrywania, musimy tylko kontynuować nasze prace i uważać na to, aby nie utracić gruntu pod nogami.

P: Który zespół po zimowych testach wydaje ci się być najsilniejszym na początku nowego sezonu?

F.A: Bardzo trudno jest jednoznacznie to określić przed pierwszą sesją w Melbourne. Wszystkie teamy miały różne programy testowe podczas zimy, tak więc nie możemy przewidywać ich siły podczas sezonu. Myślę, że Ferrari przez kilka pierwszych wyścigów będzie zespołem, który trzeba będzie pokonać – byli silni w 2007 roku, wygląda na to iż podczas testów spisywali się bardzo dobrze. Pierwszy wyścig będzie pierwszą prawdziwą szansą porównania zespołów, wtedy będziemy mieli większą wiedzę o naszej konkurencyjności.

P: Czy myślisz, że pierwszy wyścig na Albert Park przyniesie ci jakieś trudności?

F.A: Pierwszy wyścig nie będzie łatwy, ale oczekuję go i początku mistrzostw z niecierpliwością. Przed zespołem ING Renault jest wiele wyzwań, ale przez te kilka miesięcy pracowaliśmy ciężko, teraz czas na rozpoczęcie wyścigów. Wiem, że ciężko będzie w Australii wywalczyć podium czy wygraną, ale nigdy nie wiesz co stanie się w wyścigu. Może będzie padać, a może wyścig odbędzie się na przysychającym torze, będzie jakaś szansa na niespodziankę. Jeżeli nadarzy się okazja, jestem gotowy ją wykorzystać.

Pytanie: Nelson, jak czujesz się na kilka dni przed swoim pierwszym Grand Prix w Formule 1?

Nelson Piquet: Ostatnie kilka tygodni były bardzo pracowite, dużo testowaliśmy, ja skupiałem się na mojej pracy i przygotowaniach, jestem gotowy do wyścigu w Melbourne. Jednak nadal nie czuję się jak kierowca wyścigowy, ponieważ na razie jeździłem tylko w testach, czyli tak samo jak w zeszłym roku, kiedy byłem trzecim kierowcą w Renault. Myślę, że kiedy dotrę na tor, rozpocznę pracę z inżynierami, wtedy zacznę sobie uświadamiać, co będę musiał robić.

P: Jakie są twoje oczekiwania przed pierwszym Grand Prix?

N.P: To dla mnie nowy tor, mam nadzieję iż szybko się do niego przyzwyczaję. Czuję, że wykonałem wszystko aby się przygotować, ale jedyną rzeczą dającą pełne przygotowanie jest wykonanie okrążeń na właściwym torze. Tylko wtedy masz pełny obraz toru, wiesz jak jechać po tarkach, czy gdzie znajduje się optymalna linia jazdy. Muszę dobrze współpracować z moimi inżynierami, odpowiednio ustawiając bolid, potem muszę wyciągnąć z niego co najlepsze. Jestem bardzo konkurencyjny, chciałbym zdobyć punkty w pierwszym wyścigu, ale wiem iż to może nie być takie łatwe. Przede wszystkim chcę spokojnie podjeść do pierwszego wyścigu.

P: Podczas testów wykonałeś wiele symulacji wyścigów. Czy czujesz się gotowy do uczestnictwa w wyścigu?

N.P: Miałem okazję wykonać wiele przejazdów, tak więc jestem fizycznie przygotowany, jednak Grand Prix Malezji nie będzie już takie łatwe! Jako zespół, przeszliśmy wszystkie procedury wyścigowe, tak więc wiem jak zachowywać się podczas wyścigu. Wyścigi są różne od testów, wiem iż będzie nowa presja. Myślę, że jestem gotowy. Oczekuję z niecierpliwością na rozpoczęcie nowego sezonu, całe życie pracowałem, aby się tu znaleźć, to wspaniałe uczucie, rozpoczynać pierwszy wyścig w Melbourne. Zdaję sobie sprawę z tego, że mam w tym roku wiele do udowodnienia, ale jestem zdeterminowany, aby dać z siebie wszystko.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

22 KOMENTARZY
avatar

10.03.2008 17:21

0

komentarz może być tylko jeden - PAPAYA!


avatar
conrad30

10.03.2008 17:49

0

Piquet jakis taki przerazony sie wydaje


avatar
daniel316

10.03.2008 17:54

0

A Alonso jak zwykle spokojny.


avatar
tReNt

10.03.2008 18:03

0

jestem na 60 % pewien że Piquet będzie miał po Australii DNF w klasyfikacji.


avatar
Dr.Thiem

10.03.2008 18:18

0

Dlaczego uwazasz ze Piquet bedzie mial DNF ?


avatar
lichy

10.03.2008 18:20

0

Bedzie gdzieś transmisja na żywo z 2 treningu piątkowego? Uwielbiam to gp i nosne wstawanie na formułe 1 wtedy czuje że sezon sie zaczyna. To jest super poprostu:)


avatar
lichy

10.03.2008 18:21

0

oczywiście nocne wstawanie miało być


avatar
Nikon92

10.03.2008 18:30

0

Renault ma sie czego bać stawka sie bardzo zacieśniła po zrezygnowaniu z e.c.u... Fajnie że zaczyna się sezon :) i to poranne wstawanie....:)


avatar
fezuj

10.03.2008 18:48

0

Mnie tylko zastanawia kiedy Fernando zacznie oskarżać mechaników i inżyniera o dywersje na jego bolidzie?


avatar
walerus

10.03.2008 19:46

0

Mają potencjał - muszą dużo łykać takich niebieskich tabletek - ale czy serducho w Melbeurne wytrzyma....?


avatar
majkawiolka

10.03.2008 19:52

0

fezuj miejmy nadzieję, że nigdy, bo ja chcę żeby on już został w tym Renault i wziął się do roboty, a nie ciągle go widzieć gdzie indziej, to jest frustrujące (on może być wszędzie, a my nigdzie) :P


avatar
Raven89

10.03.2008 20:18

0

Alonso będzie lepszy od Nelsinho-bez dwóch zdań.Jego doświadczenie jest ogromne-musi tylko zmieniić nieco styl jazdy(podobnie jak Kubica) bo forma opon przy braku elektronicznej kontroli trakcji będzie bardzo istotna w każdym GP.Nelsinho będzie się pewnie rozwijał-na początku może nie być w ósemce,ale już od połowy sezonu daję mu miejsca od 4-8 a przy dużym szczęściu może pójdzie w ślady Kovalainena i w swoim debiutanckim sezonie zaliczy pudło.


avatar
Marti

10.03.2008 20:36

0

fezuj: punkt dla Ciebie ;-). Nie martw się, na to wszystko przyjdzie czas :-)


avatar
walerus

10.03.2008 22:35

0

ja chcę do mamy......buuuu... no nie ja - Alonso....


avatar
atomic

11.03.2008 08:46

0

lichy i "inni" fani f1/bez obrazy prosze/. w tv trwam będzie na żywo.rusz trochę czaszką albo zapamiętaj : w naszym kraju treningi , kwalifikacje i wyścigi tylko w polsat i polsat sport


avatar
atomic

11.03.2008 08:48

0

może jakiś artykuł typu :co myśli fan f1 przed pierwszym wyścigiem w australii ?


avatar
tomtdk

11.03.2008 09:02

0

Fan na 1 gp mysli czy nie zalozyc pampersa. zeby z dlugo wstrzymywanych emocji nie popuscic co nieco , tu i uwdzie. Koniec artykulu.poz


avatar
renault f1

11.03.2008 12:37

0

Mam nadzieję ze ta praca nie pójdzie na marne , no i zobaczymy piękną rywalizacje na początku sezonu !! TRZYMAM KCIUKI ZA ALONSO !! Pozdrawiam


avatar
conrad30

11.03.2008 14:59

0

Rozwala mnie jak ktos mowi ze uwielbia wstawac w srodku nocy i ogladac wyscig a potem sie pyta czy ktos wie na jakim to programie to leci!!! Atomic dobrze napisal-"bedzie na zywo w tv TRWAM" PIĘC dla ATOMICA!!!Pozdrawiam.


avatar
walerus

11.03.2008 15:02

0

"ktoś" uwielbia wstawać w nocy ale do innych celów....


avatar
tomtdk

11.03.2008 15:54

0

na ryby......


avatar
conrad30

11.03.2008 16:51

0

moze problemy z prostata...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu